Bób – uprawa współrzędna

Trzeba go siać wcześnie. Wtedy bób jest zdecydowanie rzadziej atakowany przez szkodniki. Nie lubi być zacieniany.

Bób nie lubi być wciśnięty między innymi warzywami. Tak nie należy go siać. Fot. Niepodlewam

Główna zasada uprawy bobu: trzeba siać wcześnie, czyli najlepiej w marcu (III). Dzięki temu bób rośnie ZDECYDOWANIE zdrowiej. Rzadziej jest też atakowany przez szkodniki. Nie trzeba się obawiać przymrozków – bób znosi je bardzo dobrze.

Unikać też trzeba siewu bobu w ziemi świeżo zasilonej kompostem (zwłaszcza nie w pełni rozłożonym) oraz obornikiem. Ich zapach zwabia śmietkę kiełkówkę, która niszczy wschodzący bób.

Szczególnie uciążliwym szkodnikiem bobu jest czarna mszyca. Dlatego dawniej bób uprawiano między ziemniakami, by ograniczyć jej inwazję. Inwazji tego szkodnika zapobiega też ogławianie bobu.

Bób potrzebuje bardzo dużo słońca. Im mniej zacienienia, tym lepiej. Nie uprawia się bobu obok krzewów i drzew, zarówno iglastych, jak i liściastych. Bób nie lub też stanowisk, gdzie często zalega mgła.

Bób, podobnie jak groch i fasola, nie powinien być siany obok roślin z rodziny jaskrowatych. To m.in. miłek, orlik, pełnik, tojad. W ich towarzystwie bób słabiej zawiązuje nasiona. Unikać też trzeba siewu bobu obok spokrewnionych z nim roślin, np. grochu.

W pobliżu bobu warto siać i sadzić rośliny zwabiające pszczoły. Dzięki temu kwiaty bobu są lepiej zapylane i mają więcej nasion. To np. rumianek, który zwiększa też odporność bobu na choroby.

Bób sieje się wcześnie. To warzywo lubiące chłód. Fot. Niepodlewam

Bób sieje się wcześnie. To warzywo lubiące chłód. Fot. Niepodlewam

Bób lubi rosnąć obok:

  • Brokuł
  • Kalafior
  • Kalarepa
  • Kapusta (brukselska, głowiasta biała i czerwona, pekińska, włoska)
  • Rumianek
  • Ziemniak (wczesny)

Bobu lepiej nie siać obok:

Więcej o uprawie bobu CZYTAJ TUTAJ

Wczesny siew, to wcześniejsze kwitnienie bobu. Takie rośliny są mniej narażone na atak szkodników. Fot. Niepodlewam

Wczesny siew, to wcześniejsze kwitnienie bobu. Takie rośliny są mniej narażone na atak szkodników. Fot. Niepodlewam